Jak samodzielnie podłączyć lampę sufitową?
2017-09-27
Montaż lamp to zwykle jeden z ostatnich kroków, które kończą prace wykończeniowe w domu czy w mieszkaniu. Do ich instalacji często chcemy zatrudnić fachowców, tymczasem podłączenie lampy sufitowej nie jest wcale takie trudne, na jakie wygląda. Zobaczmy jak to zrobić krok po kroku.
Oprócz tych narzędzi potrzebować będziemy również taśmę izolacyjną, wiertarkę oraz odpowiednie kołki rozporowe. Warto dowiedzieć się, z czego zbudowany jest strop, w którym będziemy wiercić. Większość stropów jest betonowych i wówczas konieczne będą kołki rozporowe do betonu. Może się jednak zdarzyć, że lampa podwieszana będzie montowana w suficie podwieszanym zrobionym z płyt kartonowo-gipsowych. Wówczas powinniśmy zastosować odpowiednie kołki, przeznaczone właśnie do takich płyt.
Powinniśmy również przyjrzeć się temu ile i jakich otworów będziemy musieli wywiercić. Lampy sufitowe do salonu np. https://silla.pl/product-pol-517-LAMPA-SUFITOWA-23101A-ZLOTY-ROZ.html są często wieszane na haku. Wówczas wystarczy jeden otwór, mocny hak i lampa będzie zamontowana. Natomiast plafony i inne lampy sufitowe nowoczesne, np. w formie reflektorów, często wymagają przykręcenia kilkoma śrubami.
Przewody, których dotknięcie spowoduje zaświecenie lampki w próbówce czy wychylenie miernika, to przewody fazowe. Ostatni przewód, który nie daje takich efektów, to przewód zerowy. Powinniśmy zapamiętać jaka jest kolejność przewodów i po tej czynności znów musimy wyłączyć bezpieczniki.
Przygotowane wcześniej korki rozporowe, o których pisaliśmy wyżej, powinny być dopasowane nie tylko do rodzaju stropu, ale również do lampy, która ma zostać na nich powieszona. Jeśli to będzie szklana lampa sufitowa, która jest ciężka, to może ona wymagać solidniejszych kołków, które utrzymają jej ciężar.
Po podłączeniu przewodów powinniśmy sprawdzić, czy lampa działa prawidłowo, włączając na chwilę bezpieczniki. Jeśli lampa świeci, to po raz kolejny wyłączamy bezpieczniki, by zaizolować przewody. Należy to zrobić przy użyciu taśmy izolacyjnej, która gwarantuje, że przewody nie będą się stykać i dzięki temu nie będzie ryzyka zwarcia.
Potrzebne narzędzia
Zanim przystąpimy do montażu lampy sufitowej, powinniśmy przygotować sobie odpowiednie narzędzia. Konieczny będzie śrubokręt, najlepiej z tzw. próbówką, dzięki której będziemy mogli sprawdzić, czy i w których przewodach płynie prąd. Zamiast niego możemy również wykorzystać zwykły śrubokręt i miernik.Oprócz tych narzędzi potrzebować będziemy również taśmę izolacyjną, wiertarkę oraz odpowiednie kołki rozporowe. Warto dowiedzieć się, z czego zbudowany jest strop, w którym będziemy wiercić. Większość stropów jest betonowych i wówczas konieczne będą kołki rozporowe do betonu. Może się jednak zdarzyć, że lampa podwieszana będzie montowana w suficie podwieszanym zrobionym z płyt kartonowo-gipsowych. Wówczas powinniśmy zastosować odpowiednie kołki, przeznaczone właśnie do takich płyt.
Powinniśmy również przyjrzeć się temu ile i jakich otworów będziemy musieli wywiercić. Lampy sufitowe do salonu np. https://silla.pl/product-pol-517-LAMPA-SUFITOWA-23101A-ZLOTY-ROZ.html są często wieszane na haku. Wówczas wystarczy jeden otwór, mocny hak i lampa będzie zamontowana. Natomiast plafony i inne lampy sufitowe nowoczesne, np. w formie reflektorów, często wymagają przykręcenia kilkoma śrubami.
Wyłączenie bezpieczników
Kolejnym krokiem, który zapewni bezpieczeństwo w trakcie montażu lampy, jest wyłączenie bezpieczników. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo ma priorytetowe znaczenie i po wyłączeniu bezpieczników upewnijmy się, że w przewodach faktycznie już nie płynie prąd. Najlepiej zrobić to korzystając z miernika lub śrubokrętu z próbówką. Robimy to w ten sposób, że przytykamy końcówkę śrubokrętu do przewodu i jednocześnie przytrzymujemy drugi koniec śrubokręta palcem. Jeśli światełko się zapali, to znaczy, że w przewodzie jest prąd, jeśli nie, to znaczy, że wyłączyliśmy odpowiedni bezpiecznik i możemy bez przeszkód zabierać się za instalację lampy.Identyfikacja przewodów
Następnym etapem pracy przy montażu lampy jest rozpoznanie przewodów. Zwykle powinniśmy mieć trzy przewody – dwa fazowe i jeden tzw. zerowy. Zanim jednak rozpoczniemy badanie, który z nich jest który, musimy zdjąć ok. 3 cm izolacji każdego z nich i rozdzielić je tak, by końcówki się nie dotykały. Następnie musimy włączyć bezpieczniki i ostrożnie, korzystając z próbówki lub miernika, sprawdzić, w których przewodach płynie prąd. Absolutnie nie powinniśmy dotykać nieizolowanych przewodów palcami, jeśli bezpieczniki są włączone, bo to grozi porażeniem prądem.Przewody, których dotknięcie spowoduje zaświecenie lampki w próbówce czy wychylenie miernika, to przewody fazowe. Ostatni przewód, który nie daje takich efektów, to przewód zerowy. Powinniśmy zapamiętać jaka jest kolejność przewodów i po tej czynności znów musimy wyłączyć bezpieczniki.
Wiercenie otworów
Teraz czas na wywiercenie odpowiednich otworów. W tym celu należy przyłożyć lampę do sufitu i zaznaczyć miejsca, w których powinny znaleźć się otwory. Wybierając miejsce wiercenia powinniśmy zwrócić uwagę na to, czy nie znajdują się w tym miejscu przewody elektryczne. Jeśli w nie trafimy, to zamiast szybkiego montażu lampy, będziemy mieli kucie i inne brudne prace. Warto zatem wiercić rozważnie.Przygotowane wcześniej korki rozporowe, o których pisaliśmy wyżej, powinny być dopasowane nie tylko do rodzaju stropu, ale również do lampy, która ma zostać na nich powieszona. Jeśli to będzie szklana lampa sufitowa, która jest ciężka, to może ona wymagać solidniejszych kołków, które utrzymają jej ciężar.
Podłączenie przewodów
Teraz czas na podłączenie lampy do przewodów wystających z sufitu. Robi się to przy pomocy tzw. kostki, w której łączy się ze sobą odpowiednie przewody. Lampa powinna być w nią wyposażona, jeśli jednak nie jest, to należy kupić odpowiednią kostkę w sklepie budowlanym. Producenci zwykle oznaczają, w których miejscach są podłączone przewody fazowe, a w których zerowe. W tej samej kolejności powinniśmy zainstalować przewody z drugiej strony kostki.Po podłączeniu przewodów powinniśmy sprawdzić, czy lampa działa prawidłowo, włączając na chwilę bezpieczniki. Jeśli lampa świeci, to po raz kolejny wyłączamy bezpieczniki, by zaizolować przewody. Należy to zrobić przy użyciu taśmy izolacyjnej, która gwarantuje, że przewody nie będą się stykać i dzięki temu nie będzie ryzyka zwarcia.