Zieleń w łazience - najlepsza roślinność do łazienki
2017-06-02
Duża wilgotność oraz wysoka temperatura, jakie panują w łazience, to doskonałe warunki do uprawy niektórych roślin doniczkowych. Które z nich najlepiej sprawdzą się w tym pomieszczeniu?
Pamiętajmy, aby rośliny rozmieścić w łazience w taki sposób, by nie przeszkadzały nam w poruszaniu się. Równie ważne jest, by nie znajdowały się w sąsiedztwie środków chemicznych i nie miały one kontaktu z wodą. Jest to szczególnie istotne w przypadku roślin takich, jak fiołki afrykańskie.
Nigdy w łazience nie umieszczajmy kaktusów oraz roślin z grupy sukulentów – nadmiar wilgoci może powodować bowiem ich stopniowe gnicie i obumieranie.
Rośliny najlepiej jest uprawiać w łazienkach mających bezpośredni dostęp do światła słonecznego. Świetnie sprawdzą się tutaj takie rośliny światłolubne, jak draceny, fikusy, krotony, maranty, papirusy czy bluszcze. Równie dobrze czuć będą się tu również storczyki.
Jeżeli nasza łazienka jest ciemna, zaopatrzyć możemy się w instalację sztucznego oświetlenia. Wówczas, by móc dostarczyć naszym roślinom niezbędną dawkę światła, każdego dnia będą musiały one świecić się przez około 10-12 godzin. Inne rozwiązanie to zakup dwóch tych samych roślin o sporej tolerancji na długotrwały brak światła i uprawę ich na zmianę – jedna w ciemnej łazience, druga w pomieszczeniu z dostępem do światła. Co 7-10 dni zamieniamy rośliny miejscami. Tego typu zabieg wykonać można na przykład z skrzydłokwiatem, sansewierią czy zamiokulkasem.
W łazience hodować możemy również paprocie oraz pnącza takie, jak cissusy czy filodendrody. Zamontować możemy tu również specjalne akwarium z roślinnością.
Rośliny uprawiane w łazienkach nie wymagają od nas specjalnej opieki – nie musimy ich zraszać czy spryskiwać, a ich podlewanie może odbywać się rzadziej, jako, że w tego typu wilgotnym pomieszczeniu woda wolniej paruje.
Pamiętajmy, aby rośliny rozmieścić w łazience w taki sposób, by nie przeszkadzały nam w poruszaniu się. Równie ważne jest, by nie znajdowały się w sąsiedztwie środków chemicznych i nie miały one kontaktu z wodą. Jest to szczególnie istotne w przypadku roślin takich, jak fiołki afrykańskie.
Nigdy w łazience nie umieszczajmy kaktusów oraz roślin z grupy sukulentów – nadmiar wilgoci może powodować bowiem ich stopniowe gnicie i obumieranie.
Rośliny najlepiej jest uprawiać w łazienkach mających bezpośredni dostęp do światła słonecznego. Świetnie sprawdzą się tutaj takie rośliny światłolubne, jak draceny, fikusy, krotony, maranty, papirusy czy bluszcze. Równie dobrze czuć będą się tu również storczyki.
Jeżeli nasza łazienka jest ciemna, zaopatrzyć możemy się w instalację sztucznego oświetlenia. Wówczas, by móc dostarczyć naszym roślinom niezbędną dawkę światła, każdego dnia będą musiały one świecić się przez około 10-12 godzin. Inne rozwiązanie to zakup dwóch tych samych roślin o sporej tolerancji na długotrwały brak światła i uprawę ich na zmianę – jedna w ciemnej łazience, druga w pomieszczeniu z dostępem do światła. Co 7-10 dni zamieniamy rośliny miejscami. Tego typu zabieg wykonać można na przykład z skrzydłokwiatem, sansewierią czy zamiokulkasem.
W łazience hodować możemy również paprocie oraz pnącza takie, jak cissusy czy filodendrody. Zamontować możemy tu również specjalne akwarium z roślinnością.
Rośliny uprawiane w łazienkach nie wymagają od nas specjalnej opieki – nie musimy ich zraszać czy spryskiwać, a ich podlewanie może odbywać się rzadziej, jako, że w tego typu wilgotnym pomieszczeniu woda wolniej paruje.